Rozważmy hipotetyczny scenariusz, w którym wszyscy na świecie decydują się podjąć indywidualne działania o dużym znaczeniu. Każdy przechodzi na roślinną dietę, rzadziej lata samochodem, żyje bez samochodu, i płaci za bezemisyjne źródła energii dla swojego domu 


.
Nawet przy tych założeniach, całkowita redukcja wynosi tylko 50%
.
Założenia te są jednak bardzo nierealistyczne. Na przykład:
- Zmniejszenie emisji CO₂ przy przejściu na zieloną energię obliczono dla krajów rozwiniętych
. Liczba w krajach rozwijających byłaby prawdopodobnie niższa, ponieważ obecnie zużywają one mniej energii na osobę
. - Założyliśmy, że ludzie przestaną korzystać z samochodów, ale nie sprawdziliśmy, jak zwiększyłoby to emisje z innych środków transportu.
Redukcja nawet o 50% to wciąż za mało, żeby rozwiązać problem kryzysu klimatycznego. Żeby zatrzymać zmiany klimatu, musimy doprowadzić całkowite emisje do zera
.
Choć to pokazuje, że indywidualne działania nie wystarczą, nie znaczy to, że nie powinniśmy wprowadzić zmian w naszym stylu życia!
Dlaczego powinniśmy wprowadzać indywidualne zmiany?
Zmiany w stylu życia pozwalają nam na wyrażanie obaw dotyczących zmian klimatu przed innymi osobami. Dzięki naszym działaniom możemy zachęcić także innych do wprowadzenia tych zmian, wywołując efekt domina 
. Na przykład kiedy dzieci podejmują wysiłki na rzecz ochrony środowiska, ich rodzice są bardziej skłonni dostosować do nich swój własny styl życia
.
Trudno jest przekonać ludzi, że powinni zmienić swoje nawyki, jeśli sami nie stosujemy się do swoich rad; jeśli chcemy, żeby ludzie traktowali nas poważnie, praktykujmy zalecenia, które propagujemy
!
Co więcej, kupując rzeczy, „głosujemy portfelami”. Jeśli kupujemy tylko zrównoważone produkty, firmy są zmotywowane, żeby stosować bardziej przyjazne dla środowiska praktyki w celu wyjścia naprzeciw naszym oczekiwaniom 

.
Głosuj, jeśli możesz!
Ponieważ 55% wyborców uważa zmiany klimatu za „bardzo ważny lub nadzwyczaj ważny” problem w USA
, politycy są pod presją, żeby kształtować politykę, która spodoba się tym wyborcom 
.
Poza głosowaniem portfelami, możemy też głosować… głosami! Głosując na polityków, którzy popierają działania w celu ograniczania emisji, takie jak podatek węglowy oraz zaostrzenie przepisów dotyczących ochrony środowiska, możemy mieć nadzieję, że rządy podejmą działania przeciwko kryzysowi klimatycznemu
.
Rządy mogą następnie użyć polityki, żeby wpłynąć na działania indywidualne, zwiększając podatek na produkty wysokoemisyjne, albo nakazując jasno je oznaczać, żeby pokazać, ile emisji powstaje w wyniku ich wytwarzania
.
Czy przekazywanie datków na organizacje charytatywne zajmujące się zmianami klimatu pomaga?
Tak, ogromnie. Ale efekt zależy od organizacji charytatywnej. Ważne jest, żeby przed przekazaniem datku sprawdzić, co dokładnie dana organizacja robi i jak wydaje swoje pieniądze. Jedną z możliwości jest zwrócenie się do niezależnych grup nadzorujących, które powiadomią nas, jak skutecznie organizacja charytatywna wykorzysta nasze datki do finansowania programów, które chcemy wspierać 
.
Podsumowanie
Działania indywidualne wciąż mają do odegrania rolę w redukcji emisji dwutlenku węgla, ale same nie wystarczą 






. Żeby sprawić zauważalną różnicę, będziemy potrzebować zmian systemowych.
To przywodzi nas z powrotem do równania klimatycznego, które wprowadziliśmy w kursie intensywnym: całkowite emisje są produktem populacji, konsumpcji i emisji wytworzonych w ramach usług
:
Ludzie w krajach rozwiniętych mogą i powinni zmniejszyć swoją ogólną konsumpcję
. Ale, w ramach bardziej skalowalnych kroków, ludzkość będzie musiała przejść na konsumpcję zrównoważonych produktów. Oznacza to korzystanie z diety niskowęglowej, transportu niskoemisyjnego itp.
Innym świetnym sposobem, żeby pomóc w walce ze zmianami klimatu, jest wybór zawodów o dużym wpływie, w których szuka się rozwiązań obecnych problemów ze zrównoważonym rozwojem lub zwiększa świadomość innych. (Zobacz nasze rozdziały „Problemy otwarte” w innych kursach!)
Przejdź do quizu!